Category:

Kawowe zwyczaje w Laponii

9 grudnia, 2021 by

Gdyby wymyślić konkurs na rekordzistów spożycia kawy, to Skandynawowie nie mieliby sobie równych. Statystycznie, średnie spożycie kawy na jednego mieszkańca Skandynawii to 7kg w ciągu roku. Filiżanka czarnego płynu zdecydowanie rekompensuje mieszkańcom warunki pogodowe. Krótkie dni, a co za tym idzie niedobór słońca przyczyniają się do odczuwania chandry. Jednakże picie kawy nie jest czymś nowym w Skandynawii. Już w XIX wieku rdzenni mieszkańcy Laponii, czyli Saamowie zaczęli eksperymentować z tym cennym surowcem. Niedługo potem kawa stała się bardzo ważnym elementem w życiu Lapończyków. O randze istotności tego napoju świadczą praktykowane zwyczaje kulturowe w Laponii. Proces parzenia kawy urasta do rangi rytuału. Porównuje się go wręcz do japońskiego ceremoniału parzenia herbaty. 

Ciekawym obyczajem podczas ślubu w Laponii jest fakt, iż w domu panny młodej pierwszą czynnością, jaką wykonuje pan młody jest zaparzenie tego cennego napoju. Nawiązywać ma to do tego, aby pan młody „czuł się jak w domu”. W kulturze saamskiej kawa była także elementem gościnności. Przygotowanie i podanie kawy wędrowcowi wiązało się z pokazaniem szacunku wobec niego i chęci przyjęcia. W przypadku niezaproponowania czarnego napoju można było to odbierać jako niechęć goszczenia danej osoby. Ciekawym zwyczajem praktykowanym przez Saamów było wykorzystanie kawy jako środka do budowania relacji damsko – męskich. W przypadku, gdy mężczyzna zaprzył kawę dla swojej wybranki, a ta zgodziła się wypić przygotowaną miksturę, oznaczało to, że przyjmuje względy adoratora. 

Warto również wspomnieć o zwyczaju parzenia kawy dotyczącym naczynia, w jakim przygotowuje się ten cenny dla Lapończyków napój. Zabronione wręcz było korzystanie z garnka, które służyło do przygotowywania posiłku. Kawę należało parzyć w specjalnym, najlepiej cynowym kociołku. Saamowie, twierdzili, że wtedy wydobywa się najlepszy aromat kawy. 

Obecnie, niewiele z tych zwyczajów przetrwało. Jednakże ciekawym elementem, który zachował się
w kulturze skandynawskiej, jest dodawanie fińskiego sera, który jak mawiali rdzenni Lapończycy, dzięki swojemu skrzypieniu upiększa moment picia kawy. Dodatkowo zaskakującym dla wielu zwyczajem jest fakt, iż kawę się soli. Natomiast jeśli chcesz poczuć odrobinę Skandynawii, w swojej ulubionej filiżance kawy z kapsułek Tassimo, dodaj do niej kilka kropel soku z brzozy, a nawet sam Mikołaj się jej nie oprze!

Zdecydowanie trzeba przyznać, że w żyłach Lapończyków płynie kawa, a każdy kawosz poczuje się tam jak w domu ?